OCENY i OPINIE
Dodaj książkę „To miał być tylko sen” Małgorzaty Kurek do swojej biblioteczki na LubimyCzytac.pl i zobacz opnie innych czytelników o tej książce:
RECENZJE
„To miał być tylko sen” to opowieść, która wciągnęła mnie w świat snów i jawy, gdzie granica między rzeczywistością a urojeniem staje się niejasna. Główną bohaterką jest Ernestyna, postać pełna sprzeczności: piękna, żywiołowa, ale jednocześnie obdarzona tajemniczym lunatyzmem, który prowadzi ją na krawędź obłędu. […] „To miał być tylko sen” to wciągająca powieść z elementami grozy i tajemnicy. […] Dla miłośników literatury psychologicznej [...] ta książka będzie niezapomnianym doświadczeniem czytelniczym.
(05.05.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
Autorka genialnie manewruje snem, jawą i rzeczywistością, do takiego stopnia, że nie tylko Ernestyna się gubi, ale ja, jako czytelnik, również. Nie przeszkadza mi to, a wręcz przeciwnie, uważam, że taki efekt jest świetny i na pewno nie prosty do uzyskania. Myślę, że książka ma w sobie „to coś” i to, jaka jest krótka, sprawia, że wiele osób może ją szybko przeczytać i zagłębić się w ten niesamowity świat!
(26.06.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
Muszę przyznać, że Ernestyna to jedna z ciekawszych postaci literackich, jakie w ostatnim czasie dane było mi spotkać. Jest bardzo oryginalna, wręcz niepowtarzalna. […] Autorka wykreowała bardzo ciekawą postać. Pokazała relacje w rodzinie, chęć niezależności, a także ogrom bólu, jaki można doświadczyć, szukając pomocy w niewłaściwym miejscu, u niewłaściwej osoby. Pokazała, jak młoda dziewczyna za sprawą doświadczeń wychodzi ze swojej młodzieńczej niewinności, stając się zupełnie inną już osobą.
(12.04.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
Początkowo nie mogłam „wejść” w tę historię, jednak niedużo potrzebowałam, aby pochłonęła mnie bez granic. Małgorzata Kurek genialnie wykreowała swoje postacie oraz otoczenie. W swojej książce porusza trudny temat, z którego wiele osób najprawdopodobniej nie zdaje sobie nawet sprawy.
(29.04.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
Koleje losu inteligentnej Ernestyny trzymają w napięciu do samego końca; ujmują również realia placówki psychiatrycznej. Czytelnik pozostaje zaciekawiony dalszym rozwojem sytuacji, natomiast zakończenie zaskakuje. Akcja rozgrywa się w zawrotnym tempie, jest zwięzła. Warto również wspomnieć o elementach niedopowiedzenia, co czyni opowieść znacznie barwniejszą.
(09.04.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
Nowela opowiada o życiu nastoletniej Ernestyny pochodzącej z wyższych sfer, która ma wielki problem z lunatykowaniem. Dziewczyna przestaje rozróżniać senne marzenia i koszmary od rzeczywistości. Przez co w pewnym momencie sama nie wie, co jest prawdą, a co złudzeniem lub sennym wspomnieniem. Zamożni rodzice próbują pomóc córce uporać się z lunatyzmem, a ona sama na własną rękę stosuje specyfiki na dobry sen pozyskane u okolicznego handlarza. Sny stają się coraz bardziej rzeczywiste, a rzeczywistość przestaje być realna. […] Jest to opowieść, jak żadna inna. Wyjątkowa na swój specyficzny sposób i zdecydowanie do polecenia.
(18.06.2024. Czytaj CAŁĄ RECENZJĘ na: Lubimy Czytać)
|